|
| Wątek: |
Kierujący pojazdem zbiegł z miejsca zdarzenia-zwrot kosztów OC |
| |
| Autor: |
Gość portalu: Robert W. ;P |
Odpowiedz na list |
| Data: |
2006-03-22 17:49 |
Odpowiedz cytując |
| |
Siemanko.
Spowodowałem kolizje na parkingu przy supermarkecie.Cofając przetarłem zaparkowany pojazd.Czekałem na właściciela uszkodzonego pojazdu ale ten nie pojawił się.Spisałem numery rejestracyje i odjechałem z miejsca zdarzenia.Chciałem ustalić personalia poszkodowanego i skontaktować się z nim w celu pokrycia kosztów. Nie zdążyłem jednak gdyż znalazł się świadek zdarzenia który podał poszkodowanemu numery rejestracyjne mojego pojazdu a ten zgłosił zdarzenie na policji.Policja skontaktowała sie ze mną telefonicznie abym udał się na komendę złożyć zeznania,co też uczyniłem.Opowiedziałem jak było.Spisano dane z OC.Po jakimś czasie ubezpieczyciel u którego mam wykupioną polisę OC wysłał mi pismo żebym się do nich zgłosił i wypełnił odpowiednie formularze dotyczące zdarzenia. Po jakimś czasie dostałem Wezwanie do zaołaty tytułem przysługującego regresu.W piśmie powołano się na art.43 ustawy o ubezoieczeniach obowiązkowych UFG I PBUK.Teraz mam pytanie:czy faktycznie muszę zapłacić ubezpieczycielowi? W wezwaniu podana jest tylko kwota do zapłaty,niema żadnego kosztorysu nie mogę więc zweryfikować kosztów naprawy.Suma do zaołaty wydaje mi się za wysoka.Dlatego napisałem do nich pismo prosząc o wyjaśnienie i dostałem monit bez żadnych wyjaśnień oraz bez kosztorysu.Jeżeli w zaistniałej sytuacji sam mam pokryć koszty naprawy to ubezpieczyciel nie powinien mnie poinformować i wtedy sam bym załatwił sprawę z poszkodowanym,i napewno nie byłaby to taka kwota jak oni wyliczyli.
POMOCY!!! |
| |
| Wiadomości z aktualnego wątku: |
| · |
Kierujący pojazdem zbiegł z miejsca zdarzenia-zwrot kosztów OC (Gość portalu: Robert W. ;P, 06-03-22 17:49) |
|
|
mapa serwisu 
