Różnica jest zasadnicza. Jeśli coś jest opodatkowane stawką 0% to jest opodatkowane, jeśli zwolnione to zwolnione. Masłso maślane? Może tak, ale tutaj mały przykładzik. Jeśli sprzedajesz coś, co jest zwolnione z VAT lub w ogóle nie opodatkowane, to prawdopodobnie nie będziesz mogła odliczyć całego VAT naliczonego od zakupów. Co to oznacza? Jeśli uznasz, że dany zakup był związany ze sprzedażą zwolnioną (a nie opodatkowaną, w tym stawką 0%) z VAT, to VAT-u od tego zakupu nie odliczysz. Jeśli nie jesteś w stanie określić, jakej sprzedaży dotyczył musisz przyjąć, że mieszanej (opodatkowanej i zwolnionej) i odliczysz tylko część VAT od takiego zakupu, w odpowiedniej ptroporcji.
Pozdrawiam, Księgowy |