|
Wątek: |
złamana noga tylko raz w życiu-PZU brrrrr |
|
Autor: |
Gość portalu: Ryszard |
Odpowiedz na list |
Data: |
2005-11-09 16:41 |
Odpowiedz cytując |
|
Witam wszystkich serdecznie Proszę o pomoc Ludzi którzy to przeszli lub znaja się na rzeczy Żona w 2000 roku miała wypadek w pracy - złamała nogę (operacja blacha, druga operacja -wyciągnięcie blachy-rehabilitacja-długa)-wszelka dokumentacja łącznie z zdięciami rtg.Otrzymała odszkodowanie ZUS i PZU (wypadek w pracy).Powróciła do pracy jako sprawna osoba ( wszelkie dopuszczenia Medycyna pracy itp) Temat się zamknął. Mamy rok 2005 pech złamała tą samą nogę -wypadek w domu w INNYM MIEJSCU (16 tygodni gipsu, zwolnienie 182 , rehabilitacja-pełna dokumentacja łącznie z zdięciami rtg )I znowu powrót do pracy-wszelkie dopuszczenia do pracy Medycyna pracy itp. Z tą różnicą że teraz nie można było uruchomić wpełni kostki - trochę kuleje. PZU odmawia wypłacenia odszkodowania bo dostała w 2000 roku i to się sumuje HIHIIHIHIH Mamy zamiar odwołać się od decyzjii . Pytania 1/Do jakiego sądu należy wnieść pozew (Grodzki,Rejonowy...) 2/O co należy wnieść pozew - Sąd bedzie chciał wiedzieć czy chodzi o konkretną kwotę czy może % uszczerbku na zdrowiu czy wnieść o przywrócenie orzeczenia - nie mam pojęcia 3/Czy ktoś miał jakieś doświadczenia w tym temacie i czy są jakieś szanse na wygranie z tym molochem Zapomniełem- Żona ubezpieczona jest w tzw Ubezpieczeniu grupowym pracowniczym Typu -P Dzieki z góry za zainteresowanie będę wdzięczny za sugestie Pozdrawiam |
|
Wiadomości z aktualnego wątku: |
· |
złamana noga tylko raz w życiu-PZU brrrrr (Gość portalu: Ryszard, 05-11-09 16:41) |
|
|
|
|